Potrzebujemy poszatkowaną kapustę, sól kamienną i w zależności od regionu marchew lub inne dodatki czy przyprawy. Oczywiście potrzebne również odpowiednie naczynie. W tej chwili mam dwa garnki kamienne po 8 L każdy i jeden 5 litrowy w kształcie beczki.
Należy pamiętać o tym, żeby robić tyle aby po okresie kiszenia można było przechować w chłodnym miejscu.
Nie mieszkam w nowoczesnym bloku, więc mam piwnicę.
Mam jeszcze klika słojów z zeszłego roku. W tym roku na razie zrobione 15 kg
W Warszawie szatkowaną kapustę można zamówić u Pana Ziółko
Na 10 kg poszatkowanej kapusty potrzebujemy
200 gramów soli kamiennej
kilogram marchwi startej na grubych oczkach.
Kapustę wkładamy do naczynia warstwami, przesypując solą i marchwią. Porządnie ubijamy. Kapusta musi puścić dużo soku, wtedy jest OK.
Gdy naczynie mamy pełne, wkładamy drewniany krążek lub talerz i przyciskamy kamieniem.
W temp. powyżej 20 stopni C. kapusta u mnie kisi się z reguły około 10 dni, czasami szybciej. Po tym czasie przekładamy do słojów i do piwnicy, oprócz jednego który zostaje w lodówce.
Do jednej z partii zawsze dodaję jedną lub dwie całe główki. Powstają z nich pyszne gołąbki.
Smacznego życzy Paweł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz