Kolejny fajny przepis na śledzie, tym razem z początku XX wieku.
Potrzebujemy:
Śledzie solone - możemy je zrobić samemu
Oliwę z oliwek
Ocet
Cebulę
Pieprz czarny
liście bobkowe
Koperek ode mnie, bo dobrze się komponuje.
"Wymoczyć śledzie wyżej opisanym sposobem..." - kiedyś śledzie solone były w całości i trzeba było je długo moczyć, również w mleku.
"...Nalać je na 24 godzin przegotowanym i wystudzonym octem, następnie wyjąć z octu, ociągnąć ze skórki i układać w garnek, przesypując każdą warstwę grubo tłuczonym pieprzem, łamanemi bobkowemi liśćmi, w talerzyki krajaną cebulą, którą się poprzednio parzy i nalewa octem.
"...Nalać je na 24 godzin przegotowanym i wystudzonym octem, następnie wyjąć z octu, ociągnąć ze skórki i układać w garnek, przesypując każdą warstwę grubo tłuczonym pieprzem, łamanemi bobkowemi liśćmi, w talerzyki krajaną cebulą, którą się poprzednio parzy i nalewa octem.
Tak przyrządzone śledzie zalać świeżą oliwą, żeby je zupełnie przykryła."
Marya Śleżańska - KUCHARZ WIELKOPOLSKI - 1904r.
Smacznego życzy Paweł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz