Tarta normandzka

Idealna na niedzielę. 😉

Nieodzownym składnikiem tego ciasta, nadającym mu ostateczny smak jest calvados - brandy z jabłek.

Potrzebujemy:

Na kruche ciasto:

250 gramów mąki (użyłem typ 500)

150 gramów zimnego masła

30 gramów cukru trzcinowego

1 żółtko

40 ml zimnej wody

Na nadzienie:

4 jajka

50 gramów cukru trzcinowego

400 g śmietany 36%

calvadosu - 75 ml

3-4 jabłka deserowe

Wykonanie:

Najpierw metalową szpatułką kroimy na drobno masło jednocześnie mieszając z mąką i cukrem.

Gdy masło jest już drobno posiekane, dodajemy wody i wyrabiamy ciasto ręką na jednolitą masę.

Następnie ciasto zawijamy w folię i chowamy na godzinę do lodówki.

Po tym czasie wyrabiając przez chwilę rękoma, rozgrzewamy ciasto aby nie pękało w czasie wałkowania.

Rozwałkowujemy ciasto tak aby było kilka centymetrów większe i wystawało poza formę. Zawijamy na wałku i rozkładamy na blachę. Następnie palcami przylepiamy dokładnie do brzegów formy. Wystające ciasto obcinamy dopiero po upieczeniu.

Następnie mieszamy śmietanę z cukrem i jajkami, dodając na koniec calvadosa. Przelewamy na blachę z ułożonym ciastem.

Jabłka kroimy na ćwiartki, następnie na plasterki i układamy "na zakładkę" wokół formy a resztę na środku.

Tartę pieczemy 40 minut w 180-190 stopniach C.

Po wystygnięciu testujemy.

Smacznego życzy Paweł